tulipan16

Dziś już jestem po za tym nawet nie wiecie jak wtedy cierpiaam.

Codziennie modliam się żeby to by sen.......... A jednocześnie o to żeby zasnąc i nie obudzić się.

Troche wtedy byam nie dojrzaa chciaam się zabić.........

Teraz wiele to we mnbie zmienio, zawarzyam jego wady, swoje będy. A propos jestem dyslektyczka z dysortografią.................

Wierzyam że tulipan da mi szanse.

Dal.

Dal mi szansę. Jestem szczęsliwa ale wydaje mi się że za bardzo się zdystansowaam.........

Ale ten frajer jest mi coraz blirzszy..........

NAdal go kocham i nadal wiem ile to sowo znaczy..........

Gdybym moga podziękowaabym mu mimo ez i cierpień bo trochę zmądrzaam.Wiecie dla kogo to pisze dla niego i dla mnie bo jestem największą egoistką na świecie....................

06.10.2003r

Kocham tego frajera!!!!!!!!!!!

Powiedzia że zrywa ze mną bo mnie nie kocha, dla Was to śmieszne kochać w wieku 16 lat ale ja wiem co pisze dojrzaam do tego uczucia.

To nie by mój pierwszy chopak........

Ale to waśnie go pokochaam. to mój bąd.

Nie chce żyć...............

To zaczyna wydawać sie śmieszne ale takie nie jest.

03.10.2003r

Mój chopak tulipan zerwa ze mną. Rozpakaam się!

Nie chce żyć.